27 lis 2013

Amorek

Dzisiaj Amorek. Taki biały na białym. Niestety nie widać skrzydełek,ale są tak delikatne,że na zdjęciu ich nie widać.Ale za to widać uszy spod blond loków.


Amorek jest taki zdziwiono- ziewający ;)
Następne zadanie to szczur-wiedźmin. Zastanawiam się jak zrobić szczura.Mam jakiś zarys,ale nie wiem czy dam radę go uszyć.Ale dzielnie będę próbowała. Efekty oczywiście pokażę :)

8 komentarzy: