29 sty 2013

Iza

Skończyłam kolejną lalę,rudowłosą Izę. Iza jest całkiem spora, ma ok 40 cm wzrostu.


Trochę się przy niej narobiłam na drutach :) Ma skarpetki, ciepły sweterek,czapkę,szalik-narzutkę i nawet torebka jest włóczkowa. Na torebce jest naszyty hafcik z kwiatkiem.
Iza ma zielone oczy i piegi :)



Muszę się pochwalić -przyjęli mnie jako twórcę do Pakamery .
Ale jestem ZADOWOLONA :)))












25 sty 2013

Tosia

Kolejna lalka.Nieduża ,bo ok. 27 cm wzrostu. Na imię ma Tosia. i jest jak zwykle wesoła :)



We włosach żółciótka opaska, z kwiatkami. Kamizelka z hafcikiem i żółta torebeczka. Na nogach białe skarpetki i lekko błyszczące  glanki :) Tosia jest słoneczną laleczką.

A tak w ogóle mam lenia :)  Żeby mi sie tak chciało jak mi sie nie chce. Och...



21 sty 2013

Karolinka w potrzebie

Kolejna mała istotka jest w potrzebie. Mała Karolinka walczy z nowotworem.  Dla niej zrobiłam Krecika. Będzie na aukcji. Jeżeli jesteście w stanie ,to wspomóżcie. Koszty przesyłki pokrywam ja.


Podaję też link na stronę Karolinki  http://karolinkaurban.blogspot.com A Krecik jest tu na licytacji http://allegro.pl/show_item.php?item=2999440440

11 sty 2013

Zuzia - lalka z kolekcją ubrań

Sama i na własne życzenie pomęczyłam się :) Zrobiłam lalkę z kompletem ubranek, na różne pory roku.Nazwałam ją Zuzia,chociaż wydaje mi sie,że już jakąś Zuzię robiłam. Ta ma ok. 37 cm wzrostu.Ma włoski z polaru.
Oto ubranka(majtki też ma ,ale już ich nie fotografowałam :))

Zwróćcie uwagę na buciki.Ma ich aż 3 pary :)

A tu sama Zuzia w sesji promującej jej garderobę :)






Tu Zuzia "strzeliła focha" .


8 sty 2013

Stefa

W końcu choróbstwo trochę odpuściło czyli powstała nowa lalka. :)


Zielonooka blondynka - Stefa.







Trochę zawadiacka ;)


Stefa ma ok 28 cm wzrostu,chociaż jak doliczyć włosy to nawet 32 cm .
Kolejna lala będzie miała komplet ubrań na zmianę.Już nad nią pracuję.



5 sty 2013

Dorotka-przytulanka

Kolejna przytulanka to różowo-niebieska Dorotka. Ma haftowany różowy nosek.



W kolejce czeka lalka.Trochę ją chcę zmodyfikować,żeby miała ubranie,które można zdjąć całkowicie.Nawet buciki.Tak w ogóle to zastanawiam się nad uszyciem lalki w typie waldorfowskim.Chociaż sama nie wiem.Lalki waldorfowskie są ładne ale ich buzie nie są takie "pucowate" i wesołe. Jak szyję "swoje" lalki to od razu poprawia mi się humor :) Może jednak tylko zmodyfikuję ciałko :).
Ale na razie "dopadło" mnie choróbsko (chyba grypa) i nie zrobię nic,bo nie mam siły :( 



3 sty 2013

Wiki

Zaczynam Nowy Rok nową przytulanką. Nazwałam ją Wiki. Jeszcze trochę w świątecznym kombinezonie,ale już noworoczna.