11 wrz 2017

Rude pieguski

Niedawno byłam na spotkaniu ze znajomymi z dawnych szkolnych lat. Bardzo sympatyczne zresztą. I coroczne ;) I moja szkolna przyjaciólka chciała swoją zindywidualizowaną lalkę. To zrobiłam :)
Tak jej się spodobała, że poprosiła o jeszcze jedną, na prezent. Chcesz- masz ;) A, i zamiast 3 piegów miało być 3 tysiące :D



Jedna śpiąca, druga zaspana czy rozmarzona ;)


Mam nadzieję,że na " żywo" też będą się podobać :)

4 komentarze:

  1. Świetnie się komponują z dyniami - moim ulubionym symbolem jesieni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cuuuudne pieguski :)) Pozdrawiam Cie cieplutko :))))

    OdpowiedzUsuń