Brakuje mu jeszcze suwaka,ale nad doszyciem tego "cudu" muszę jeszcze popracować.
Donoszę również ;) ,że Robin nabiera już kształtów.Posiada ubrane już ciało,aczkolwiek jest bez głowy.
Myslę,że wkrótce skończę i w końcu pokażę tego "superbohatera".
Wyszedł super! Nawet bez suwaka :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Kiedyś spróbuję doszyć suwak :)
UsuńFajny jest. (ja na grach się nie znam ;-)
OdpowiedzUsuńJa też specjalnie nie,ale Syn mi pokazał tego stworka :)
Usuń