11 paź 2012

Różyczka

Nie mogłam się oprzeć skończeniu Różyczki :) Ma swojego małego misia i jasieczka :)Jest gotowa do snu.




Spokojnie,lalki się robią :)) A po lalkach nastąpi.....desant aniołków :) Zapraszam :)

12 komentarzy:

  1. Tylko wzdycham na widok Twoich laleczek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Różyczka jest śliczna i ma taki zabójczo słodki nos :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka piękna!!!!Nie mogę Cię chyba odwiedzać,bo zaraz każdą lalusię bym chciała mieć.Taki ze mnie pazerniak:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwiedzaj mnie,odwiedzaj :) Jest mi miło Cię tu gościć.

      Usuń
  4. Sama słodycz! Chciałabym wszystkie Twoje dzieła mieć u siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy Twoje przytulanki są na sprzedaż? Jeśli tak, to w jakiej cenie? :-) Wybacz, jeśli gdzieś nie doczytałam...

    OdpowiedzUsuń
  6. No... pojechałam na górę i zobaczyłam ten wielki napis z mailem. Epic fail. *facepalm*

    OdpowiedzUsuń