Mają być dwie lale w czerwonych sukienkach,dla dwóch przyjaciółek.
Uśmiechnięte ,z taaakimi rzęsami,z kolorowymi włosami. Pierwsza już jest.
Oto Ala
Druga już niedługo,jutro lub pojutrze :) A na pewno do końca tygodnia się pojawi,tu na blogu.
jejku jaka super Lalka. :) totalnie zakręcona ta Ala. :) bardzo mi się kojarzy z piosenką "Zuzia, lalka nieduża, a na dodatek cała ze szmatek...oczy ma jak 5 złotych, wełniane loki a w główce marzeń sto", tylko że zuzia nie miała sukienki nadającej się na bal, a Ala jak najbardziej jest na bal przygotowana :D
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
OdpowiedzUsuńWypisz, wymaluj...cała ja! I te wstążki we włosach.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam.
Mała reklama: http://handmadebizutki-karolcia.blogspot.com/2012/08/zachwyty-na-sierpen.html (mam nadzieję, że się nie pogniewasz?)
OdpowiedzUsuńOczywiście ,że nie :)
OdpowiedzUsuń